alex disease alex disease
73
BLOG

Unia Europejska na kolanach przed Rosją

alex disease alex disease Polityka Obserwuj notkę 2
Związek Socjalistycznych Republik Europejskich zwany także dla niepoznaki Unią Europejską z pominięciem Polski dogadał się z byłymi agentami KGB i niereformowalnymi komunistami rządzącymi Rosją co do wznowienia przesyłu gazu. Do prezydenta Kaczyńskiego nie mam pretensji. Zrobił co mógł w tej sprawie, a że go zignorowano dowodzi tylko temu jaką słabą pozycję na arenie międzynarodowej ma Polska. I to wcale nie z winy Kaczyńskiego co niektórzy obłędni rusofile starają się wmawiać. Po prostu jesteśmy krajem z takim a nie innym potencjałem decyzyjnym i de facto nikt się z nami liczyć nie musi. Nawet przemilczałbym tą całą kwestię gdyby nie jeden mały szczegół. Otóż UE, a konkretnie jej filar decyzyjny, tak naprawdę nie dba o obywateli Unii w ogóle. W imię szaleńczej marksistowskiej idei grupka niereformowalnych socjalistów zawłaszcza sobie prawo wyłączności do rządu dusz i stara się urobić społeczeństwo na socjalistyczną modłę. Lepszy w końcu posłuszny robol niż przedsiębiorczy indywidualista. Ktoś powie że przesadzam i rozsiewam fobie. Skoro tak to niech mi ktoś łaskawie wytłumaczy, jak podłym i nikczemnym człowiekiem trzeba być, by skazywać własnych obywateli na energetyczną zależność od niedemokratycznej, nieprzewidywalnej Rosji. Tak zrobił onegdaj Gerhard Shroeder wespół z Joschką Fischerem, podejmując decyzję o zamknięciu wszystkich elektrowni atomowych na terenie Niemiec do 2022 roku. Oczywiście atom miał zostać zastąpiony rosyjskim gazem w imię poprawności ekologicznej. Schroeder zresztą po skończeniu urzędowania jako kanclerz, za tą decyzję otrzymał od Gazpromu stanowisko przewodniczącego rady dyrektorów konsorcjum budującego Gazociąg Północny (tak, ten który omija Polskę). Donald Tusk na początku 2008 roku starał się dogadać z Putinem na temat odnogi tego gazociągu, która miałaby doprowadzać gaz do Polski ale widać nowy premier polskiego rządu okazał się zbyt mało rusofilski. Nie to co Leszek Miller w 2001 roku, pełzający przed carem Putinem, sprzedający polskie bezpieczeństwo gazowe w ręce pana 'wdzidzimisie'. Polska nie chce klękać przed Rosją jak robią to inne kraje UE i jest za to karcona. A UE przesiąknięta marksistowską ideologią tak naprawdę nie chce z Rosją walczyć bo im styl kremlowskich siepaczy odpowiada. Niestety winni też jesteśmy sobie sami, że nie potrafimy sie zjednoczyć w tak ważnej dla kraju sprawie. Zamiast popierać własnego prezydenta wolimy popierać prezydenta i premiera Rosji. To się w głowie nie mieści. Jaki Lech Kaczyński nie jest, ale jest prezydentem naszego kraju i powinien na arenie międzynarodowej dostać wsparcie od Polaków. Bo Putin do nas nie ma za grosz szacunku. Z niedowierzaniem patrzy jak rusofile z nad Wisły opluwają własnego prezydenta w imię "dobrych" stosunków z Rosją. A te nigdy nie będą dobre. Rosjanie nie szanują tych którzy starają im się w d*pę włazić. Dlatego zawsze czuli respekt przed Amerykanami a nigdy przed UE. I tego świadectwem jest bezkarność Rosji, w obliczu wszystkich zbrodni których ten kraj się dopuscił na obywatelach Europy. Kraj w którym za bohatera narodowego wciąż jest uważany Józef Stalin. Europa jest ślepa. Europa jes głucha, Europa jest służalcza wobec Rosji. Dlaczego? Bo Europa jest po prostu socjalistyczna.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka